środa, 18 kwietnia 2018

Akcja Żyć Bardziej - czas start!










Andrzej Tucholski jest osobą, która inspiruje od dawna. Nie wierzysz, sprawdź, wejdź w jego świat i zobacz czym się zajmuje. Jakie feedbacki dostaje. Albo śledź mnie – patentowanego lenia ze słomianym zapałem, który zainspirował się pomysłem Andrzeja. 

Dziś wędrując po blogach, które kiedyś w jakiś sposób przykuły moją uwagę trafiłam na wpis, który stał się moim przyczynkiem do włączenia się do akcji. Akcji żyć bardziej J

Mocno koreluje to z moją filozofią „żyć to działać”. Za dużo jest myślenia, za mało działania. Jakościowego działania, dającego satysfakcję. Wiatr w żagle i dumę.



Dziś rozpoczynam Akcję Żyć Bardziej podpunktem dwunastym:



12. Wypisz sobie jeden większy cel i po prostu go osiągnij



I jak łatwo się domyśleć, moim celem jest wykonanie dwudziestu pięciu rzeczy wg listy Andrzeja Tucholskiego. Daję sobie na to czas do końca grudnia 2018. Pisząc te słowa sama powątpiewam w swoje możliwości, więc chyba jest to rzecz warta osiągnięcia. Wykonać plan wg Tucholskiego! Dzięki, kolego za motywację!




2. Umów się na spotkanie z kimś, z kim kontakt urwał się “sam z siebie”
4. Naucz się przyrządzać w kuchni jedną spektakularną rzecz
5. Zrób sobie Dzień Dziecka
6. Zrób czystkę fizyczną
7. Zrób czystkę wirtualną
8. Uporządkuj na nowo książki, filmy, gry i muzykę
11. Wkręć się w coś nowego
12. Wypisz sobie jeden większy cel i po prostu go osiągnij
13. Przeczytaj książkę uznawaną za kultową
14. Obejrzyj film uznawany za kultowy
15. “Domknij” wszystkie książki, komiksy, gry, filmy i seriale lub zostaw je na zawsze
17. Przeanalizuj swoje cele, ambicje i aspiracje
18. Przypomnij sobie sytuacje, z których “wyszłaś żywa”
19. Zrób sobie tydzień minimalnego życia
20. Odwiedź nieznane Ci miejsce
21. Zorganizuj “prawdziwą randkę”
22. Kup kredę i narysuj coś na chodniku
23. Kup sobie coś uświadamiającego Ci Twoje marzenia i pozycję
24. Poznaj jedną obcą kulturę
25. Nie czekaj



Kto dołączy do mnie? Jakie cele sobie postawisz?

1 komentarz:

  1. Lista sama w sobie jest bardzo fajnie skonstruowana, bo daje kopa do działania i samorealizacji, a tak naprawdę niewiele trzeba zdziałać, żeby wszystko wykonać. Wystarczy odkryć w sobie podróżnika i odkrywcę, który chce poznawać i dążyć do wiedzy.
    Sam pojechałem do Chorwacji, co sam z siebie pomysł był bardzo nagły i impulsywny. Poznałem ich tę kulturę. Obejrzałem sobie kilka filmów dokumentalnych (większość była bardzo dziwnie zrobiona i tak naprawdę niewiele wnoszą, tak mówię o Discovery). Osobiście uwielbiam robić w kuchni i szczególnie kiedy to wyjdzie, to daje dość sporo motywacji.
    Generalnie wniosek jest taki, że jeśli coś się działa i widzi się efekty, to przychodzi motywacja i chęć na rozszerzanie swoich granic. Co jest bardzo ważne w życiu, żeby nie zatrzasnąć się w klatce, którą jest zamknięcie się na świat.
    Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń