środa, 21 marca 2018

Prokrastynacja? Radzę sobie!



W definicji prokrastynacja to przewlekłe przekładanie wszystkiego, co powoduje ogromny problem w życiu i otoczeniu tego, który na prokrastynacje cierpi. Osoby te – prokrastynatorzy – odczuwają trudności z zabraniem się do pracy i w związku z tym odkładają jej wykonanie, zwłaszcza wtedy, gdy nie spodziewają się natychmiastowych efektów. Osoby patologicznie zwlekające z czynnościami są uważane za leniwych i mało ambitnych.

Każdy z nas ma jakieś elementy zaburzeń w sobie. Przekładanie na później ważnych rzeczy jest taką cechą, którą trudno zaszufladkować jako zaburzenie, ale tak właśnie jest. “Jeszcze chwilę i wstanę, zaraz posprzątam, zrobię projekt i generalnie wykonam swoją pracę… ale nie teraz, za chwilę, tak, na pewno za chwilę to zrobię…” Gdy potrzeba odwlekania wszystkiego jest stała - mówimy o prokrastynacji. I na nic popędzanie, przyspieszanie czy kary za piętnaste już spóźnienie oddania prac.

Badacze upatrują źródło w zdolnościach danej osoby, której w okresie szkolnym większość rzeczy przychodziła z taką łatwością, że nie stanowiła dla nich wyzwań, więc robili je na ostatnią chwilę. Ale również w nieradzeniem sobie z popełnianymi przez siebie błędami, braku akceptacji ich popełnienia, więc odkładaniu hipotetycznych źródeł ewentualnych błędów. Przyczyną więc może być lęk przed porażką (gdzie tłumaczeniem będzie: “gdybym miał więcej czasu na pewno by się udało lepiej”), ale też i sukcesem (konsekwencją sukcesu są większe wymagania).
W artykule Eweliny Krajczyńskiej możemy przeczytać, że prokrastynacja jest wynikiem rywalizacji między układem limbicznym a korą przedczołową. Układ limbiczny odpowiada za emocje i impulsywność, w tym dążenie do uzyskania natychmiastowej nagrody. Z kolei kora przedczołowa jest odpowiedzialna za koncentrację, zarządzanie sobą, własną uwagą i celami oraz za postrzeganie czasu


Jak sobie pomóc?
  1. zacznij od spisania planu - plan działania lub lista działań jest skuteczną metodą usystematyzowania rzeczy do zrobienia. A wykreślanie tych rzeczy z listy po wykonaniu jest satysfakcjonujące.
  2. Zaczynaj od najtrudniejszych zadań - te łatwiejsze nie będą potrzebowały aż tak długiego czasu do wykonania.
  3. Nagroda za wykonanie zadania, wykonanie planu. Taka nagroda dopinguje i sprawia, że naprawdę chce nam się coś dotrzymać do końca, pod warunkiem, że jest warta zachodu. Z czasem sama satysfakcja i uczucie dobrze wykonanego planu może wystarczyć.
  4. Pozytywne aspekty wykonanego działania - sukces może być miłą odmianą nie tylko dla Ciebie ale też dla Twojego otoczenia. Sprawdź sam.
  5. Nadzór - na początku warto poprosić kogoś o pomoc i kontrolowanie wykonywania prac. Może ktoś bliski lub ktoś, kto również ma problem z odkładaniem wszystkiego na później? Taka osoba ma motywować ale i sprawdza jak Ci idzie.
  6. Przerwy - nie zapomnij o przerwie i dopasowaniu jej do czasu działań. Jeśli masz dwugodzinne zajęcie w terminarzu, nie potrzebujesz godzinnej przerwy w środku.
  7. Zastanów się po co to robisz - często odpowiedzenie sobie na to pytanie sprawia, że czujemy dodatkową motywację. Lub rezygnujemy, jeśli uznamy, że w niczym nam to nie potrzebne.
  8. Działaj - pomyśl sobie, że dasz radę. Pewnie, że dasz. Kto jak nie Ty? Zaciśnij zęby i do roboty, a lista zrobi się coraz krótsza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz