Dziś na wokandzie temat dziecka. Wrażliwego. I rodzica. Odpowiedzialnego. A na końcu coś tylko dla mnie. Trochę, by nie zwariować w tym dziecięco-macierzyńskim gąszczu.
Wszystkie biorą udział w akcji #WyPożyczone, wszystkie są własnością Biblioteki w Gdyni :)
Wysoko wrażliwe dziecko. Jak je zrozumieć i pomóc mu żyć w przytłaczającym świecie?
"Dzieci potrzebują przywództwa dorosłych, ponieważ brakuje im doświadczenia i siły wewnętrznej, żeby samemu decydować o sobie."Kolejna odkrywcza pozycja (trudno ją nazwać książką, w mojej definicji książka to coś, co się czyta więcej niż godzinę). Osobiście widzę spory problem z balansem między rodzicielstwem "tradycyjnym", który wykorzystuje władzę rodziców do decydowania (do nadużywania tej władzy) a rodzicielstwem pełnym wolności i akceptacji, zrozumienia. Jesper Juul chyba też wie, że rodzicom ciężko zachować ten balans: ciężko podążać za swoją intuicji jednocześnie być w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami. By posłużyć się przykładem: moje dzieci potrzebują dużo ruchu po żłobku. Nie udaje mi się ich "zdyscyplinować" by wpierw założyły buty i kurtki a potem wyszły z budynku i tam pobiegały. Często robią to już w korytarzu i czasami muszę za nimi biec by złapać te szalone dzieciaki i ubrać odpowiednio do pogody. Czasami pojawia się złość (kiedy jest i zmęczenie, głód itd) i moje reakcje są w zgodzie z zasadami wpojonymi od rodziców ("dziecko powinno być grzeczne i się słuchać") a czasami pozwalam im na to, wiedząc, że taka jest ich potrzeba i to żadna ujma, kiedy dzieci przez dłuższą chwilę pobiegają w różne strony, byle nie zrobiły sobie krzywdy... Intuicja podpowiada mi, żeby pozwolić się wyszaleć. Bycie w zgodzie ze sobą błaga o szybki transfer do domu. Myślę, że muszę jeszcze parę razy przeczytać tą... broszurkę by zrozumieć w pełni jej treść. Albo by móc wprowadzić jej elementy w życie.
Maszyna do pisania. Kurs kreatywnego pisania
Kto nie zna, choćby ze słyszenia Katarzyny Bondy, niechaj pierwszy wyjdzie ;) To najpopularniejsza polska pisarka, moim zdaniem. W dodatku chętnie dzieląca się swoją wiedzą. Sięgnęłam po nią, bo od wielu lat "piszę". Cokolwiek - od bloga po krótkie teksty aż do wielostronicowe historie nigdy nie opublikowane. I to marzenie postanowiłam trochę odkurzyć. Pisanie zawsze było jednym z moich najwierniejszych odskoczni. Jestem osobą o wielu zainteresowaniach, szukającą ujścia emocji w wielu możliwościach, ale to pisanie jest zawsze na pierwszym miejscu. Katarzyna Bonda zwraca uwagę, że to nie talent odpowiada za sukces ale trudna i ciężka praca rzemieślnicza. I czytelnicze wyzwania - w trakcie lektury "Kursu..." wypożyczyłam kolejne książki, które poleca autorka.Cytat:
Jesteś inny. Masz w sobie jakiś nadmiar lub brak. To najlepszy materiał na pisarza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz